Jest
niewiele wokali, które swoim brzmieniem wprost hipnotyzują. Właścicielem jednego
z nich był charyzmatyczny australijski muzyk Michael Hutchence, będący w
latach 1977 – 1997 członkiem grupy INXS.
Ostatnim
albumem tego zespołu wydanym z Hutchencem jako głównym głosem i autorem tekstów
jest longplay zatytułowany „Elegantly Wasted”, a ukazał się on w kwietniu 1997 roku, na kilka miesięcy przed samobójczą
śmiercią wokalisty.
Album
składający się z jedenastu różnorodnie brzmiących kompozycji w całość łączy
przykuwający uwagę głos Hutchence’a
delikatny w otwierającym listę utworów „Show Me (Cherry Baby)”,
zdecydowanie bardziej zadziorny we wzbogaconym o damskie chórki „Don’t Lose
Your Head” i przede wszystkim bardzo melodyjny w „We Are Thrown
Together”.
Charakterystyczny
wokal Hutchence’a doskonale komponuje się z oryginalnymi aranżacjami
wyróżniającymi kompozycje tworzone przez zespół INXS, a to za sprawą
wplecionych w melodię świetnie zaśpiewanego „I’m Just a Man”, tajemniczo
brzmiącego „Building Bridges” i pełnego przepychu "Girl on Fire" partii saksofonu i trąbki,
których wykorzystywanie jest znakiem rozpoznawalnym australijskiej formacji.
Dzięki
tym właśnie rozwiązaniom, a także za sprawą pomysłowych gitarowych partii –
oszczędnych, ale wyrazistych w tytułowym „Elegantly Wasted”, idealnie
współgrających z klawiszowym podkładem w „Searching” czy pojawiających się
na pierwszym planie w „Shake the Tree”, zespół INXS stworzył album o
specyficznym, a jednak wciąż rockowym klimacie.
W
tym stylu utrzymany jest także nieco leniwie snujący się „Everything” i ciężki
choć dzięki ożywiającym refrenom nie przytłaczający „She is Rising”, w którym
obok partii wokalnych Michael Hutchence odpowiedzialny jest także za melodię
gitary.
Album
„Elegantly Wasted” jest zdecydowanie wyjątkowy, i to nie tylko ze względu na
to, że jest ostatnią pozycją w dyskografii zespołu INXS powstałą z udziałem
Michaela Huchence’a, ale także z racji muzyki, jaka się na nim znalazła. A jest
to zdecydowanie zestaw tchnących świeżością i oryginalnością kompozycji, jakie
powinien znać każdy fan muzyki rockowej. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz