W październiku swoją uwagę skupiłam na
premierowych albumach moich ulubionych wykonawców, ale kilka singlowych
utworów również przyciągnęło moją uwagę.
Jednym z nich był wydany pod koniec
września utwór zatytułowany „The Last Time” irlandzkiego zespołu The Script,
który zapowiada nowy longplay mający ukazać się na początku listopada.
Kiedy dowiedziałam się o tym, że w 2017
roku zespół Sixx:A.M. zawiesza swoją działalność na czas bliżej nieokreślony,
byłam zawiedziona. Jednak po koniec września formacja opublikowała premierowy
utwór „Talk to Me”, który mam nadzieję zwiastuje powrót zespołu.
Współcześnie niestety bardzo trudno
znaleźć dobrze brzmiącą popową muzykę, która nie byłaby syntezatorowo mdła,
albo cukierkowo przezdobiona. Jednak w październiku YouTube podsunął mi do
przesłuchania utwór „Boots” grupy Lady Antebellum doprawiony solidnie nutą
muzyki country, i przyznać muszę, że jest to utwór wpadający w ucho.
W gatunku pop swoją solową twórczość
utrzymuje także Adam Lambert. Jednak w październiku na swoim kanale na YouTube
wokalista zamieścił subtelnie i pięknie brzmiącą balladę zatytułowaną „Closer
to You”.
Dopiero w tym miesiącu natknęłam się na
będący dodatkiem do japońskiej wersji albumu „Catacombs” utwór „Black Rain
Hurricane” stworzony przez Nowozelandczyków z Like A Storm, a opublikowany już
jakiś czas temu na YouTube.
W październiku często słuchałam także
utworu „Until Then…” pochodzącego z solowego albumu wokalisty Godsmack Sully’ego
Erny zatytułowanego „Avalon”. Kompozycja ma piękną klasyczną aranżację i dzięki
prostocie brzmienia jest niezwykle urzekająca.
A czego Wy słuchaliście w mijającym
miesiącu? Zapraszam do komentowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz