Przyjęcie w życiu postawy ukierunkowanej na zachowanie dystansu do świata i siebie to cecha charakteryzująca zarówno muzyków jak i twórczość zespołu Nickelback. Grupa jest jedną z tych na świecie, która posiada prawdopodobnie taką samą liczbę zwolenników jak i przeciwników, co w najmniejszym stopniu nie przeszkadza jej w wydawaniu kolejnych albumów. A najnowszym jest longplay zatytułowany „Get Rollin’”, który ukazał się 18 listopada 2022 roku.
Dziesiąty album Kanadyjczyków wypełniony jest
charakterystycznymi dla Nickelback gitarowymi melodiami, których brzmienia nie sposób
pomylić z żadnym innym. I niezależnie od tego, czy jest ono zasługą tylko sposobu
grania gitarzystów Ryana Peake’a i Chada Kroegera, czy też ma na nie wpływ
rodzaj gitar przez nich używany (oraz inne czynniki), melodie wychodzące
spod ich palców niezmiennie szybko zapadają w pamięć.
Tak jest w przypadku ciężkich utworów („San Quentin”, „Skinny
Little Missy”), których hard rockową moc podkreśla dodatkowo sekcja rytmiczna,
jak i w przypadku tych o nieco bardziej stonowanych aranżacjach („Those Days”, „Horizon”,
„Does Heaven Even Know You’re Missing?”) powstałych z wykorzystaniem gitar
akustycznych.
Posiadanie charakterystycznego stylu nie sprawia jednak, że
formacja Nickelback tworzy wyłącznie pozostając w jego ramach, o czym świadczyć
mogą kompozycje („Tidal Wave”, „Just One More”) zbudowane na syntetycznie
brzmiących podkładach, tak umiejętnie wplecionych w tło, że ich obecność nie
sprawia wrażenie oderwania od całości.
O elastyczności w kwestii podejścia do stylu świadczy także obecność
na „Get Rollin’” kompozycji będących swoistym mrugnięciem okiem do fanów, jak w
przypadku „High Time” utrzymanego w konwencji pogodnego southern rocka.
Album „Get Rollin’”, dziesiąta pozycja w dyskografii
Nickelback nie zawiera, co prawda muzycznych fajerwerków, jest za to zbiorem
utworów jakich możemy spodziewać się po kanadyjskich muzykach umiejętnie
adaptujących do swojej twórczości elementy innych stylów. I za to właśnie warto
docenić to wydawnictwo. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz