W
zależności od celu, jaki postawi przed sobą twórca, muzyka może nieść ze sobą dowolny
ładunek emocjonalny. Dodając do niej tekst o wymownej treści uzyskać można
utwór o konkretnym znaczeniu.
Kierując
się tą zasadą swoje albumy tworzy Irlandzki zespół The Script, który 8 listopada
2019 roku wydał szósty już album w swojej dyskografii zatytułowany „Sunsets
& Full Moons”.
I
chociaż jest to wydawnictwo dalekie od ideału, to zdecydowanie jest w nim coś,
co skłania do powracania do niego. Wpływ na to mają utwory, które dzięki swojej
warstwie lirycznej niosą uniwersalne przesłanie mogące dotrzeć do szerokiego
grona odbiorców. Takimi kompozycjami są wytypowany jako pierwszy singiel
reprezentujący longplay – utwór „The Last Time”, w piękny sposób opowiadający
o przyjaźni „Run Through Walls”, a także dotykający współczesnego problemu
stosunków międzyludzkich „Hurt People Hurt People”.
Ponadto
na szóstym albumie Irlandczyków znalazło się również miejsce dla solidnej
porcji syntetycznie stworzonych dźwięków, jakie zespół w znacznym stopniu
wykorzystywał już podczas nagrywania poprzedniej płyty „Freedom Child”.
Znaczącą rolę odgrywają one w otwierającym zestawienie utworze „Something
Unreal”, a pojawiają się także w nieco monotonnym „Same Time”.
Na
„Sunsets & Full Moons” znajdziemy co prawda melodie tworzone przy pomocy
klasycznych instrumentów z gitarowymi partiami Marka Sheehana stanowiącymi
podstawę melodii kompozycji „If You Don’t Love Yourself” oraz „Hot Summer
Nights”, takie w których znaczną rolę odgrywa rytm perkusji – „Underdog”, oraz
te z klawiszowymi podkładami, za które odpowiada wokalista grupy Danny O’Donoghue,
a będące częścią utworu „The Hurt Game”. Nie są one jednak wyeksponowane w
znaczący sposób, a stanowią raczej tło dla melodii tworzonych przy pomocy
syntezatorów.
Longplay
„Sunsets & Full Moons” Irlandczyków z The Script z racji nadania mu przez
muzyków nowoczesnego, ale zarazem brzmiącego syntezatorowo charakteru, nie do
końca trafił w mój muzyczny gust. Nie da sie jednak ukryć, że podobnie jak w
przypadku każdego wydanego do tej pory albumu zespołu, także na tym znajdują
się utwory zachęcające do ponownego po niego sięgania. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz