Jednym
z wydawnictw, na które w czasie wakacji zwróciłam szczególną uwagę jest
minialbum zatytułowany “Angel Acoustic EP”, autorstwa kanadyjskiej grupy Theory
of a Deadman, pochodzący z 2015 roku.
Krążek
przypadł mi do gustu za sprawą, jak mówi już jego tytuł, akustycznych aranżacji
utworów, jakie się na nim znalazły. Wśród (niestety tylko) pięciu kompozycji
grupa Theory of a Deadman zaproponowała słuchaczom jeden cover, a jest to
wypromowany przez szwedzką wokalistkę o pseudonimie Tove Lo, utwór zatytułowany
„Habits (Stay High)”, który w wykonaniu Kanadyjczyków brzmi, moim zdaniem,
zadecydowanie lepiej niż oryginał.
Pozostałe
pozycje pochodzą już z repertuaru zespołu Theory of a Deadman i są to
reprezentanci albumu „Savages”, czyli tytułowy „Angel” z bardzo przyjemnymi harmoniami
wokalnymi i wyróżniający się bardzo prostą, ale piękną aranżacją „The One”.
Ponadto
mamy tu pochodzący z longplaya „Gasoline” wzbogacony o partie instrumentów
smyczkowych utwór „Santa Monika”, oraz wydaną pierwotnie na albumie „Scars
& Souvenirs” doskonale zaśpiewaną kompozycję „Not Meant to Be”.
Mimo,
że kilkukrotnie próbowałam przekonać się do muzyki tworzonej przez zespół
Theory of a Deadman, za każdym razem coś mnie do niej zniechęcało, i to dopiero
akustyczny minialbum Kanadyjczyków „Angel Acoustic EP” skłonił mnie do
sięgnięcia po twórczość tej właśnie grupy, dlatego przesłuchanie go gorąco
polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz