niedziela, 28 stycznia 2018

Singlowy styczeń (2018)


Wraz z nadejściem nowego roku, mam nadzieję na usłyszenie nowej muzyki autorstwa moich ulubionych zespołów. Styczeń był natomiast tym miesiącem, w którym  poznałam kilka, może nie najnowszych, ale wcześniej nieznanych mi utworów.
Zespołem, o którym głośno zrobiło się  w 2017 roku była grupa Nothing More, a jej album zatytułowany „The Stories We Tell Ourselves” pojawił się w niemal każdym podsumowaniu dotyczącym muzyki rockowej. Zaciekawiona tym fenomenem przesłuchałam singiel „Go to War”  i przyznaję, że jest on godzien uwagi.

Innym, nie nowym, bo mającym swoją premierę  w 2012 roku, ale wcześniej mi nieznanym utworem jest kompozycja „Brave”  amerykańskiego wokalisty Josha Grobana, która dzięki orkiestrowej aranżacji bardzo przypadła mi do gustu.

Na marzec 2018 roku premierę swojego długo wyczekiwanego przez fanów solowego albumu  zapowiedział Myles Kennedy. Longplay promowany jest utworem tytułowym „Year of the Tiger” utrzymanym w przyjemnej akustycznej aranżacji.

Niemalże przez cały styczeń w moim odtwarzaczu pojawiał się także jeden z moich ulubionych utworów grupy U2 czyli „Where the Streets Have No Name” niezmiennie poprawiający mi humor i dodający energii.

Moim małym guilty pleasure w styczniu był utwór „Running” Adama Lamberta, na który natknęłam się przez przypadek na YouTube. W związku z tym, ze jestem fanką wokalu Amerykanina, ta energetyczna kompozycja bardzo szybko wpadła mi w ucho i towarzyszyłam niemal codziennie.

O istotnej zmianie w składzie zespołu Plan Three formacja poinformowała swoich fanów jeszcze w zeszłym roku, jednak to dopiero 11 stycznia mogliśmy usłyszeć nowego wokalistę grupy – Viktora Markowicza w coverze utworu „Another Day in Pardaise”, stanowiącego część minialbumu z akustycznymi wersjami kilku utworów z najnowszej płyt Szwedów.

A czego Wy słuchaliście w mijającym miesiącu? Zapraszam do komentowania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz