Z historii fonografii: James Blunt „Back to Bedlam”

11 października 2004 roku ukazał się debiutancki album angielskiego wokalisty Jamesa Blunta zatytułowany „Back to Bedlam”. Longplay promowany był przez wytwórnię Atlantic Recording Corporation, a za jego produkcję odpowiadają Tom Rothrock i Linda Perry.

Mój muzyczny alfabet – lista wykonawców (część 9)

James Blunt to angielski wokalista, autor tekstów i muzyk. Swoja karierę zapoczątkował w 2003 roku. Wydawniczo związany z Atlantic Records.

Z historii fonografii: James Blunt „The Afterlove”

24 marca 2017 roku angielski wokalista James Blunt wydał piąty w swojej dyskografii album zatytułowany „The Afterlove”. Za produkcję utworów jakie znalazły się na longplayu odpowiadają między innymi Ryan Tedder i Ed Sheeran, którzy mieli także swój udział w pisaniu tekstów. Krążek wydany został przez wytwórnię Atlantic Records.

Z imieniem w tytule – przegląd utworów (część 7)

Analizę tytułów z imionami damskimi mamy za sobą. Czas przejść do utworów sygnowanych imionami męskimi. Zaznaczam, że podobnie jak w przypadku wcześniejszego przeglądu, opisuję tylko te kompozycje, w których imię w tytule jest związane z jakąś wartą przytoczenia historią.

Singlowy luty (2020)

W mijającym miesiącu w moim odtwarzaczu pojawiali się reprezentanci tworzący w rozmaitych stylach muzycznych.

Z imieniem w tytule – przegląd utworów (część 2)

W życiu każdego z nas duże znaczenie mają inni ludzie, dlatego autorzy tekstów warstwę liryczną swoich kompozycji często poświęcają osobom bliskim, nadając kompozycjom tytuły będące ich imionami.

James Blunt „Monsters” (recenzja utworu)

Są takie utwory, które nawet już po pierwszym przesłuchaniu głęboko zapadają w pamięć. Taką właśnie kompozycją stał się dla mnie usłyszany niedawno utwór „Monsters” brytyjskiego wokalisty Jamesa Blunta.

James Blunt „Some Kind of Trouble” (recenzja)

Kiedy w 2005 roku niemal wszystkie słuchane przeze mnie wtedy rozgłośnie radiowe zaczęły emitować utwór „You’re Beatiful” brytyjskiego wokalisty Jamesa Blunta, znudzona i wręcz rozdrażniona tą kompozycją podjęłam decyzję wykluczenia jej autora z mojej muzycznej świadomości. Kilka lat później miałam okazję obejrzenia rejestracji występu Blunta na festiwalu Paleo, podczas którego promował wydany rok wcześniej album „Moon Landing” i w ten właśnie sposób postanowiłam dać muzykowi kolejną szansę i sięgnąć w głąb jego twórczości.

W trampkach (część 4)

Dla niektórych trampki są symbolem młodzieżowego buntu, innym kojarzą się z muzyką rockową, a dla mnie są to po prostu najwygodniejsze buty, które pasują zawsze i do wszystkiego. Którzy z muzyków noszą trampki? Przekonamy się z ostatniej części przeglądu.

 Roger Taylor (Queen)

James Blunt „Moon Landing” (recenzja)

Powodem z jakiego od dawna już nie słucham radia jest fakt, że rozgłośnie odtwarzają wciąż to samo, a jeśli już nawet pojawiają się nowości, to zazwyczaj nie takie, jakich ja chciałabym słuchać. Kolejnym zarzutem jest ogrywanie wprost do znudzenia tych samych odgrzewanych „przebojów”, które dosłownie powodują u mnie mdłości. I w ten właśnie sposób rozgłośnie radiowe obrzydziły mi wielu wykonawców, których jeden utwór usłyszeć można było swego czasu kilka razy dziennie, co dla mnie osobiście jest grubą przesadą.