Singlowy kwiecień (2018)

Nie od dziś wiemy o terapeutycznej funkcji muzyki, a dokładnie o jej relaksujących właściwościach. W pracowitym i stresującym kwietniu czerpałam z jej dobrodziejstwa pełnymi garściami.

Przed majową premierą albumu Shinedown w kwietniu, zespół dał nam poznać kolejną jego odsłonę, czyli singiel „The Human Radio”. W tym utworze dzieje się tak wiele, że z powodzeniem można byłoby podzielić go na dwa, a nawet trzy nie mniej ciekawe kompozycje.

Karty stopniowo odkrywa także Mark Temonti, którego czwarty solowy album promowany jest przez utwór tytułowy „A Dying Machine” zwiastujący kolejny intensywnie gitarowy longplay.

Mniej więcej w połowie miesiąca ukazał się drugi singiel z tego właśnie albumu – „Take You With Me” – świetnie zaśpiewany i dość nietypowo, jak na Marka Tremonti zaaranżowany.

Mimo, że zespół Daughtry nie podał oficjalnej informacji dotyczącej nowego albumu, ukazał się już pierwszy jego reprezentant, a jest to utwór „Backbone”. Kompozycja oparta na wyrazistym rytmie i przyjemnej, choć nieskomplikowanej melodii bardzo szybko wpada w ucho.

W kwietniu świeżutką kompozycję opublikował także zespół Skillet. Nie jest to co prawda zalążek nowego wydawnictwa, a utwór, który nie zmieścił się na ostatnim albumie grupy „Unleashed”. Pozycję zatytułowaną „Brave” wyróżniają charakterystyczne dla tej formacji harmonie wokalne.

Twórczy duch obudził się również w Mike’u Shinodzie zapowiadającym serie solowych koncertów oraz wydanie autorskiego albumu. Jego zwiastunami są dwie kompozycje – nieco monotonny „Nothing Makes Sense Anymore”

i drugi, zdecydowanie ciekawszy, a równie dobrze zaśpiewany – „Crossing a Line”.

 A czego Wy słuchaliście w mijającym miesiącu? Zapraszam do komentowania.

Grafika: https://pixabay.com/pl/s%C5%82uchawki-muzyka-piosenka-piana-2588235/