wtorek, 31 grudnia 2019

Muzyczne podsumowanie roku 2019


Kolejny rok już za nami, i tradycyjnie nadszedł czas by posumować co przyniósł nam w muzyce rockowej i nie tylko.

Po czterech latach istnienia bloga statystyki wyświetleń przedstawiają się następująco:
Łączna liczba wyświetleń: 19289
Posty opublikowane w tym roku o największej liczbie wyświetleń:
Avantasia „Moonglow” (recenzja) – 113 wyświetleń
Shinedown/Alter Bridge – Arena Ursynów, Warszawa (23.11.2019 r.) (relacja) – 93 wyświetlenia
Nickelback „Dark Horse” (recenzja) – 80 wyświetleń
Volbeat – Torwar, Warszawa (29.10.2019 r.) (relacja) – 68 wyświetleń
Singlowy kwiecień (2019) – 59 wyświetleń
Z historii fonografii: Shinedown „Attention Attention” – 57 wyświetleń
Black Stone Cherry „Folklore and Superstition” (recenzja) – 49 wyświetleń
Zakupy muzyczne 7 – 47 wyświetleń
Lista znanych producentów muzycznych (część 12) – 47 wyświetleń
Z historii fonografii: Linkin Park „Minutes to Midnight” – 47 wyświetleń
Nietypowe instrumenty wykorzystane przez zespoły muzyczne (część 3) – 47 wyświetleń
Z historii fonografii: Depeche Mode „Sounds of the Universe” – 40 wyświetleń

Koncerty na jakich byłam w 2019 roku:
Slash feat. Myles Kennedy and The Conspirators (Łódź, 12 lutego) (relacja)

Muse (Kraków, 26 czerwca) (relacja)

Volbeat (Warszawa, 29 października) (relacja)

Shinedown/Alter Bridge (Warszawa, 23 listopada) (relacja)

Najciekawsze albumy roku:
Alter Bridge “Walk the Sky” (recenzja) – idealnie wyważone połączenie ciężkiego, metalowego grania z melodyjnością. Powiew świeżości w twórczości Amerykanów.

Volbeat “Rewind, Replay, Rebound” (recenzja) – kolejny album w dyskografii zespołu potwierdzający jego zamiłowanie do melodyjnego rock n’ rolla, materiał idealnie sprawdzający się do wykonywania na żywo.  

Avantasia “Moonglow” (recenzja) – solidna dawka ciężkiego, ale wzbogaconego orkiestracjami grania, jak zwykle w przypadku tej supergrupy z niezawodnymi gośćmi.

Albumy warte posłuchania – wydane  w 2019 roku:
Flying Colors “Third Degree” (recenzja)
Skillet “Victorious” (recenzja)
The Script “Sunsets & Full Moons” (recenzja)
Whitesnake „Flesh & Blood”
Rob Thomas „Chip Tooth Smile”

Rejestracje koncertów obejrzane w 2019 roku (wydane przed 2019 rokiem):
Paul Mccartney – Live at Austin City Limits 2018
Występ potwierdzający świetną formę fizyczną i wokalną członka zespołu The Beatles. W czasie jego (ponad dwugodzinnego) trwania wybrzmiały utwory z repertuaru słynnego brytyjskiego zespołu oraz te nagrane przez McCartneya jako solowego wykonawcę.

Volbeat „Let’s Boogie! (Live from Telia Parken)”
O tym, że zespół potrafi nagrywać świetne, szybko wpadające w ucho utwory można przekonać się słuchając albumów wydawanych przez tą formację, ale to dopiero koncerty potwierdzają wartość muzyków tworzących grupę.

Hans Zimmer “Live in Prague”
Koncert podczas którego wybrzmiały najbardziej znane utwory kompozytora, które napisane zostały do filmów jakie zdobyły uznanie widzów na całym świecie. Muzycznie kompozytor wspierany jest przez czeską Narodową Orkiestrę Symfoniczną wraz z chórem, zespół stworzony przez Zimmera oraz wokalistów.


Najciekawsze teledyski:
Slash feat. Myles Kennedy and The Conspirators “The Call of the Wild”
 Nakręcony przed i w czasie łódzkiego koncertu Slasha z Mylesem Kennedy i The Conspirators teledysk jest potwierdzeniem sympatii jaką gitarzysta darzy polską publiczność. 


A jaki dla Was był 2019 rok w muzyce? Zapraszam do komentowania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz